Manifestacja polskości Kłodzka




05.05.1946

wróć

Polska i Czechosłowacja prowadziły w latach 1945-1946 spór terytorialny o Ziemię Kłodzką. 14 czerwca 1945 r. czechosłowackie siły milicji wkroczyły  kilkanaście kilometrów w głąb obszaru Dolnego Śląska, opanowując stację Lewin w pobliżu Kłodzka (wkrótce kilkanaście w tym rejonie znalazło się pod kontrolą Czechów). W tym czasie na przedmieściach Raciborza stanęły czołgi. Strona polska w odpowiedzi zapowiedziała odwetowe zajęcie Śląska Cieszyńskiego. Zbrojnym rozstrzygnięciom polsko-czechosłowackiego konflikt na masową skalę (zdarzały się pojedyncze incydenty) zapobiegła dopiero interwencja Józefa Stalina.

5 maja 1946 r. odbyła się zbiorowa demonstracja polskości Kłodzka. Poprzez pikiety, msze polowe i udział wysoko postawionych przedstawicieli władz (m.in. gen. Stanisława Popławskiego i Stanisława Grabskiego) manifestowano przywiązanie terytorialne spornego obszaru do państwa polskiego.

„Na stadion miejski w Kłodzku przybyło, jak donosiła prasa, około 20 tys. osób! Liczbę tę należałoby jednak traktować z przymrużeniem oka, tylu mieszkańców liczyło bowiem przed 1945 r. Kłodzko. Przybyli nieśli transparenty z hasłami: "Kłodzko zawsze Polskie", "Kłodzko strażnicą granic na Zachodzie", "Jesteśmy jak dęby zrośnięci z ziemią kłodzką" itp. Manifestacja rozpoczęła się mszą polową. Po odśpiewaniu pieśni "Boże, coś Polskę" zabrali głos oficjele. Wydźwięk przemówień wygłoszonych podczas manifestacji był jednoznacznie antyczeski. reklama Wicestarosta kłodzki przypominał, że na ziemi kłodzkiej zamieszkiwało już w tym czasie 60 tys. Polaków, którzy zdążyli ten obszar zagospodarować. Zarzekał się więc, że "z ziemi praojców nie ustąpimy". Stanisław Grabski grzmiał, że "nikt w świecie nie ma prawa kwestionować naszych granic zachodnich, ani konserwatyści angielscy, ani szowiniści czescy". "Czesi powinni pamiętać o tym - przestrzegał inny mówca - że tylko silna Polska uchronić może Słowiańszczyznę przed niemieckim atakiem". Po przemówieniach uczestnicy manifestacji ruszyli na kłodzki rynek. Tam w ścianę ratusza wmurowano tablicę o takiej oto treści: "Sprawiedliwością dziejową Polska odzyskała Kłodzko". Tablica ta do dziś znajduje się tam, gdzie wmurowano ją 65 lat temu[1]”.

 

 


[1] Zob.: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/395465,wojenka-polskoczeska-o-hektary,2,id,t,sa.html, dostęp z 20.04.2016.