Juliusz Gabryel: Dworzec mieszkalny, Wrocław

wróć


 

Dworzec mieszkalny, Wrocław

w krzyku tego dworca jest pięć pociągów, dziesiątki pocałunków
i zbiegające się szepty. krzyk dworca jest naszpikowany
opowieściami lustrzanych żebraków. lustrzany żebrak jest ideą
setek żebraków.

w krzyku tego dworca podróżuje się wzdłuż drewnianych słojów,
tylko tak można podróżować. reszta jest mętną wodą,
rozpadającym się zegarem, zatrzymanym skokiem,
ciągłym fotografowaniem nas ze słońca. jego laserowe zajączki

wzniecają pożary, pożary

gęstej piany, regularnie podnoszonej fali w bezwładnym
termometrze ciała. tak oto zaczyna się śpiew tramwajów,
grząskie echo gruchania gołębi w szybach wentylacyjnych,
dobiegające z rozlanej perspektywy cienia,

aby nie wyniósł się z nas cień

 

 

Juliusz Gabryel

 

 

 

 

 

Źródło: http://opt-art.net/helikopter/slowa/juliusz-gabryel-osiem-wierszy/