Tadeusz Różewicz: Jest taki pomnik

wróć


 

Jest taki pomnik

jest taki pomnik 
na Ostrowie Tumskim 
smutny opuszczony 
pomnik Dobrego Papieża

stoi nieporuszony 
niewydarzony (niech 
„twórcy” Bóg wybaczy 
wypadek przy pracy…)

nikt tu nie składa wieńców 
czasem wiatr przymiecie 
jakieś gazety śmiecie

ktoś zostawił blaszaną puszkę 
po piwie 
puszka po kamieniach się toczy 
to taka metalowa 
muzyka techno

Dobremu Papieżowi 
wiatr wieje w oczy 
w kamienne uszy 
gra na wielkim nosie

nikt nie pamięta 
kto to postawił poświęcił 
zostawił

kwiecień to miesiąc pamięci?

w rocznicę encykliki 
„Pacem in terris” 
zobaczyłem w butelce 
suchy badyl 
biedny Roncalli 
biedny Jan XXIII 
mój papież 
wygląda jak baryła 
jak słoń

zrobili Cię na szaro

czy ci nie jest smutno 
Ojcze Święty 
mój ojcze serdeczny

zbuntuj się 
przerwij sen 
rusz do Rzymu 
do Sotto il Monte

sen mara Bóg wiara 
jest we Wrocławiu 
kamienna poczwara

ale w moim sercu 
masz 
pomnik najpiękniejszy w świecie 
mówię do Ciebie 
jakieś wiersze Norwida 
(według Buonarrotiego 
Michała Anioła)

„Słodko jest zasnąć, słodziej być z kamienia 
Dziś, gdy tak wiele hańb i poplamienia”

uśmiechasz się

widzisz Janie jesteś opuszczony 
bo Twój pomnik „niesłuszny” 
został wystawiony przez 
jakiś Pax podejrzany czy 
inny Caritas z Partią powiązany 
takie to były u nas ciemne 
sprawy i zabawy 
w one lata

Ty pozostałeś sobą nie tracisz 
dobrego humoru i kamienną 
ręką z brzucha wystającą 
jak z granitowej beczki 
błogosławisz mi 
Tadeuszowi Judzie z Radomska 
o którym mówią że 
jest „ateistą”

ale mój Dobry Papieżu 
jaki tam ze mnie ateista

ciągle mnie pytają 
co pan myśli o Bogu 
a ja im odpowiadam 
nieważne jest co ja myślę o Bogu 
ale co Bóg myśli o mnie

 

 

 

[cyt. za:] Dorzecze Różewicza, praca zbiorowa, Biuro Literackie, Wrocław 2011.