Teatr żydowski na Dolnym Śląsku

wróć


 

Anna Nowak-Kałużna: Teatr żydowski na Dolnym Śląsku

 

Teatr żydowski na Dolnym Śląsku swój początek datuje na 17 czerwca 1945 roku. Wtedy właśnie odbył się pierwszy koncert z udziałem aktorów, którzy ocaleli z obozu Gross Rozen i jego filii oraz tych, którzy powoli zaczęli osiedlać się na Ziemiach Odzyskanych, przybywających z terenów całej Polski i zza wschodniej granicy. Ten pierwszy koncert zorganizowała Ruth Taru-Kowalska z okazji powstania Wojewódzkiego Komitetu Żydowskiego. Uroczystość odbyła się w Dzierżoniowie. Jak odnotowuje Samuel Bat w „Roczniku Wrocławskim”, na koncert składały się pieśni żydowskie, polskie i rosyjskie, deklamacje dzieł Pereca, Alejchema, Tuwima i Szenwalda.

 

Do organizowania profesjonalnego teatru żydowskiego zabrali się Ch. Rosenthal i Zalman Koleśnikow. Utworzyli oni pierwszy zespół „Sziraim”, którym kierował Symche Natan, a w jego skład wchodzili: Grysza Ariel, Kety Efron, Zofia Gorlicka, Renia Glikman, Bina Gudes, Józef Griminger, Izaak Krelman, Zalmen Koleśnikow, Lejb Lorner, Adolf Liberman, Dora Przepiórka i Jakub Rejnglas.  Pierwszą pełną sztuką, którą przedstawili szerokiej publiczności był: „Skąd wziąć minian” Nudelmana, w reżyserii Zalmana Koleśnikowa. Zespół wystąpił we Wrocławiu jeszcze z programem „Wieczór żydowskiego humoru i śmiechu” i ze sztuką „Krwawy żart” Szolema Alejchema.

Ponieważ rosło społeczne zapotrzebowanie na żydowską sztukę teatralną, powstało wiele amatorskich kół teatralnych Działały one przy zakładach pracy i domach kultury. Jednak grupy amatorskie nie mogły reprezentować wysokiego poziomu; żadna z nich nie miała w swoim repertuarze całego utworu scenicznego. W związku z silnym zapotrzebowaniem społecznym, jak i ze względu na możliwość dotarcia do szerokich mas odbiorców podczas Zjazdu Artystów Scen Żydowskich, który miał miejsce w Łodzi w dniach 16-17 lipca 1946 roku, powołano do życia Dolnośląski Teatr Żydowski – Niderszlezjer Jidiszer Teater, w skład którego włączono zespół z Dzierżoniowa. Kierownikiem został Zalman Koleśnikow. Podczas tego zjazdu powołano także do życia Radę Teatralną oraz Żydowski Teatr w Łodzi (z którym połączył się zespół z Katowic) pod kierownictwem Mojżesza Lipmana.

Prace nowego zespołu teatralnego ruszyły pełną parą.

Uroczysta premiera przygotowana przez Dolnośląski Teatr Żydowski odbyła się 8 grudnia 1946, podczas Pierwszej Konferencji Działaczy Kultury Żydowskiej na Dolnym Śląsku. Zespół przestawił „Krwawy żart” Szolema Alejchema.

Ogromnym problemem, z jakim musiał się borykać cały zespół, był brak własnego miejsca na próby i występy. Sprawa teatru leżała na sercu całej żydowskiej społeczności, ponieważ to właśnie teatr był ulubioną rozrywką – i jego chlubą. Podczas zebrania Wojewódzkiego Komitetu Żydowskiego na początku 1947 roku uchwalono, że jednym z podstawowych zadań Komitetu na rok 1947 będzie znalezienie siedziby dla Dolnośląskiego Teatru Żydowskiego. Początkowo WKŻ wystąpił z wnioskiem do Zarządu miasta o przydzielenie domu po byłym teatrze przy ul. Zapolskiej 3 we Wrocławiu, z przeznaczeniem do występów teatru żydowskiego. Niestety wniosek rozpatrzono odmownie.

Ale już na początku 1948 roku podczas konferencji we Wrocławskim Towarzystwie Kultury i Sztuki Żydowskiej uchwalono rezolucję o budowie gmachu dla Dolnośląskiego Teatru Żydowskiego.

Powołano w tym celu specjalną komisję, która postanowiła wydać i sprzedawać cegiełki na budowę teatru (od 50 do 1000 złotych). Pieniądze na budowę teatry były też gromadzone przez potrącanie 1% z poborów żydowskich pracowników zatrudnionych w Spółdzielni Pracy (np. Krawiecka Spółdzielnia Pracy „Zgoda” we Wrocławiu, czy Szewska Spółdzielnia im. Olgina we Wrocławiu), zdarzało się także iż pracownicy nieżydowskiego pochodzenia również deklarowali chęć przeznaczenia 1% ze swoich poborów na rzecz budowy teatru żydowskiego. W czasie pół roku zebrano 12 mln złotych.

Kto nie mógł wesprzeć finansowo budowy teatru, pomagał pracą własnych rąk. Kolektywna praca i ogromne zaangażowanie i poświęcenie przyniosło wymierne efekty.

W okresie, w którym powstawał gmach teatru zespół zagrał około 250 przedstawień w 22 miejscowościach Dolnego Śląska, występował również gościnnie w miastach Górnego Śląska (Katowice, Sosnowiec, Bielsko, Bytom, Gliwice), a także w Łodzi, Warszawie i Szczecinie. Teatr przygotowywał premiery nie bacząc na brak bazy twórczej. Latem i zimą teatr wędrował po miastach i miasteczkach – do końca lata 1948 roku na wozach ciężarowych WKŻ we Wrocławiu, a od września we własnym autobusie (dar Centrali Spółdzielni Wytwórczych „Solidarność”).

W latach 1946-1949 teatr przygotował 14 premier, które reżyserowali między innymi Ida Kamińska i Zygmunt Turkow.

2 kwietnia 1949 roku nastąpiło uroczyste otwarcie nowego gmachu teatru żydowskiego przy ulicy Świdnickiej we Wrocławiu. Zostało mu nadane imię Estery Racheli Kamińskiej, matki teatru żydowskiego. Nowy gmach miał przygotowaną salę na 500 miejsc, był zaopatrzony w nowoczesne udoskonalenia techniczne, a jego wnętrze, jak donosiła „Gazeta Robotnicza”, było estetyczne i gustowne.

Wprowadzając się do nowego budynku, zespół Dolnośląskiego Teatru Żydowskiego wydał odezwę: „Zajmując nową siedzibę – gmach teatru im. Estery Racheli Kamińskiej – zespół (…) dołoży maksymum starań aby uwiecznić imię ‘Matki Sceny Żydowskiej’, która będzie patronowała temu teatrowi. W Jej duchu – w duchu prawdziwej sztuki scenicznej i społecznego posłannictwa – teatr będzie służył ludowi żydowskiemu w Nowej Polsce”.

Dolnośląski Teatr Żydowski miał w nowym budynku pełne pole do popisu. Wystawiano wiele sztuk o różnej tematyce. Repertuar był bardzo niejednolity obok sztuk z gatunku „wysokich” znajdują się pozycje o charakterze widowiskowym, wodewilowym, czy rewiowym. Teatr żydowski musiał spełniać funkcje realizowane przez teatry o różnych profilach, stąd różnorodność stylowa i gatunkowa. Aktorzy żydowscy pokazali swój kunszt, odnajdując się we wszystkich sztukach granych na deskach teatru. Na sali zwykle zasiadał komplet widzów. Funkcję dyrektora artystycznego pełnił Icchak Turkow-Grudberg.

We wrześniu 1949 roku na specjalne wezwanie Idy Kamińskiej powraca do kraju Jakub Rotbaum, który w latach 1938-1949 przebywał za granicą. Za zgodą Ministerstwa Kultury i Sztuki Rotbaum rozpoczął pracę w Dolnośląskim Teatrze Żydowskim wystawieniem sztuki „Montserrat” Emanuela Roblesa, która grana była pod tytułem „Wielkie zmaganie”. Sam Rotbaum wspiminał, że gorąco chciał się włączyć do wielkiej i zaszczytnej sprawy dobudowy kraju, a mógł to najlepiej uczynić w dziedzinie, która była mu znana, dlatego przyjął stanowisko kierownika artystycznego Dolnośląskiego Teatru Żydowskiego.

1 stycznia 1950 dwa samodzielnie działające do tej pory zespoły, a mianowicie Łódzki Teatr Żydowski oraz Dolnośląski Teatr Żydowski zostały połączone w jedną instytucję pod nazwą Państwowe Teatry Żydowskie z siedzibą we Wrocławiu. Jednakże w maju tego samego roku zarządzeniem Ministra Kultury i Sztuki Stanisława Dybowskiego zmieniono nazwę na Państwowy Teatr Żydowski z siedzibą w Łodzi. Pomimo tej decyzji nadal utrzymano dwa autonomiczne zespoły artystyczne w Łodzi i we Wrocławiu. Jak dotychczas, chociaż pod wspólnym kierownictwem Idy Kamińskiej odbywały się odrębnie przygotowywane premiery. Teatry prowadziły szeroką działalność objazdową i odwiedzały się wzajemnie. Ciekawostką może być fakt, iż do większych realizacji, jak na przykład „Rodzina Blank”, angażowano aktorów zarówno łódzkich, jak i wrocławskich. Od 1953 roku nieformalną bazę i zaplecze teatru znów stanowił Wrocław.

W 1955 roku Państwowy Teatr Żydowski (czyli dwa działające autonomicznie zespoły z Łodzi i Wrocławia) otrzymał nową siedzibę w Warszawie przy ulicy Królewskiej. Z Łodzi do Warszawy przeniosła się Ida Kamińska. Do Warszawy przeniosła się także większość zespołu aktorskiego Wrocławia. Od tej pory w gmachu Dolnośląskiego Teatru Żydowskiego z rzadka były grywane sztuki, z którymi gościnnie przyjeżdżały zespoły aktorskie. Jednak w tym budynku  toczyło się bogate żydowskie życie kulturalne – odbywały się akademie, spotkania, koncerty  różnego rodzaju imprezy. Przez jedenaście lat działał (do 1960 roku) Dom Kultury imienia Estery Racheli Kamińskiej.

W 1968 roku we wrocławskiej prasie zamieszczono szereg artykułów potępiających TSKŻ (formalnego właściciela parceli i budynku teatralnego) za pobieranie wygórowanych opłat za wynajem Sali przy ul. Świdnickiej od teatrów polskich. (W myśl artykułu notarialnego z czerwca 1966 roku nr 34201 TSKŻ dostało na 99 lat nieruchomość przy ulicy Świdnickiej 28, oraz budynki gospodarczy i teatralny). Pierwszy artykuł z tego mało chlubnego cyklu kończy się słowami: „Tak wygląda prawda i w jej obliczu, w imieniu słusznego interesu wszystkich wrocławian, w imieniu wrocławskiego środowiska teatralnego, domagamy się: teatr przy ul Świdnickiej musi zmienić swój status. Musi wrócić w posiadanie miasta i służyć sprawie kultury na zdrowych sprawiedliwych zasadach, natomiast niesłuszne, niesprawiedliwe i szkodliwe decyzje sprzed dwóch lat muszą zostać odpowiednio zmienione i naprawione.” (Jerzy Drużycki, "Pewien skandal",  „Wiadomości” 1968 nr 12, str. 1, 6)

Kilka tygodni po rozpoczęciu nagonki prasowej Prezydium Dzielnicowe Rady Narodowej Wrocław Stare Miasto podjęło stosowne rozporządzenia. Na mocy uchwały z 9 maja 1968 (ust. Nr 145/159/68) rozwiązało umowę o wieczystym użytkowaniu budynków TSKŻ. Uzasadniano tą decyzję tym, że ”wieczysty użytkownik nie korzysta z nieruchomości w sposób zgodny z jej przeznaczeniem, a zatem nie ma podstawy do utrzymania w dalszym ciągu stanu istniejącego”.

W czerwcu 1968 roku Rada Narodowa przekazała ten teren i budynki Teatrom Dramatycznym. A od 5 grudnia 1990 roku wieczystym użytkownikiem został Teatr Polski.

Od 1988 TSKŻ prowadzi bezskuteczne starania o rekompensatę za odebrany majątek. Po dziś dzień toczy się przewlekłe postępowanie sądowe, które jak dotąd nie przyniosło żadnych rezultatów.

 

 

Anna Nowak-Kałużna

 

 


 

Pierwodruk: zydowskiwroclaw.uni.wroc.pl