Wambierzyce: Bazylika Nawiedzenia NMP i Kościół Franciszkanów

wróć


 

(GPS - 50.4900 / 16.4547)

 

Bazylika została wybudowana w XVIII w., niemniej jednak początki kultu maryjnego sięgają tu znacznie wcześniejszego okresu, bo wieku XIII (lub jak podają niektórzy - XIV). To nie wszystko, bo początek tej historii ma związek z jeszcze wcześniejszą, XII-wieczną historią mówiącą o cudownym uzdrowieniu Jana z Ratna, który modląc się przed figurką Maryi, umieszczoną w zagłębieniu pnia drzewa, odzyskał wzrok i doznał objawienia. Historia kultu maryjnego w tym miejscu rozpoczyna się od ulokowania pod drzewem, na którym objawiła się Maryja, ołtarza i chrzcielnicy. W 1263 r. w tym miejscu zbudowano pierwszy, drewniany kościółek.

Następna świątynia powstała w 1512 r. i była murowana z cegły. Nie przetrwała ona jednak zbyt długo, ponieważ została zniszczona w czasie wojny trzydziestoletniej. Figury Maryjnej nie pozostawiono jednak bez sanktuarium i na przełomie XVII i XVIII w. wybudowano następny kościół, jednak i on nie przetrwał długo, ponieważ z powodu błędów budowlanych zaczął się rozpadać i w 1714 r podjęto decyzję o jego częściowej rozbiórce.
Ostatnią próbą jest obecna świątynia, która została ufundowana przez hrabiego Franciszka Antoniego von Goetzena i wybudowana w latach 1715-1723. Należy jednak pamiętać, że pomysłodawcą wambierzyckiej Jerozolimy był Daniel von Osterberg, który też ufundował wcześniejszy kościół (ten,  który trzeba było częściowo rozebrać).

 

Widok na bazylikę z Kalwarii:

 

Do bazyliki prowadzi 56 - lub, jak niektórzy liczą, 57 - stopni. Są one pogrupowane. 15 to wiek Maryi przed poczęciem Jezusa. 33 wiek Jezusa do momentu ukrzyżowania i ... no właśnie, to jest ta zmienna, bo ma ona symbolizować liczbę chórów anielskich, a różne źródła podają ich liczebność od 7 do 11:

 

Bazylika została wybudowana w stylu barokowym i trzeba przyznać, że liczba detali jest naprawdę spora:

 

To kolumna maryjna ustawiona po lewej stronie od bazyliki:

 

Tak świątynia prezentuje się od zachodu, czyli od "tyłu". Trzeba przyznać, że jest dużo uboższa:

 

 


 

Sama świątynia jest dość osobliwie zbudowana, ponieważ wchodząc do wnętrza, nie wkraczamy bezpośrednio do kaplicy głównej, ale do korytarzy, które jakby okalają ją pierścieniem. Nie oznacza to jednak, że musimy usilnie wypatrywać wejścia do kaplicy, ponieważ w korytarzach jest sporo różnych ołtarzy, kaplic i innych atrakcji, wartych zobaczenia.
 
 
 
Niestety jak widać na zdjęciach stan korytarzy pozostawia wiele do życzenia. Chwilami wydaje się, że trwają jakieś prace remontowe, ale jest to kropla w morzu potrzeb:
 
 
 
 
 
Jedna z pięknie zdobionych kaplic:
 
 
 
 
Dochodzimy do bardzo ciekawego miejsca:
 
 
 
Kamienny ołtarz wraz z kropielnicą i świecznikiem po lewej stronie pochodzą z początku XIII w., kiedy to trwał już w tym miejscu kult maryjny. Matkę Najświętszą czczono tu już pawdopodobnie w wieku XII, ale msze rozpoczęto odprawiać na przełomie wieków XII i XIII:
 
 
 
 
 
 
 

 

Barokowy wystrój świątyni robi naprawdę duże wrażenie. Kaplica ma eliptyczny kształt, a prezbiterium znajduje się jakby w osobnym pomieszczeniu oddzielonym kratą, którą widać na zdjęciu.
 
Tu widok wzdłuż kaplicy:
 
 
 
Widok na część północną:
 
 
 
I na południową, gdzie znajduje się przepięknie zdobiona ambona:
 
 
 
Widok na emporę organową i niewielkie organy:
 
 
 
Polichromie znajdujące się na sklepieniu:
 
 
 
 
Obrazy znajdujące się na ścianie północnej przedstawiają św. Otylię, Apolonię i Jadwigę:
 
 
 
Na ścianie południowej obrazy z wizerunkami św. Jana Sarkandra, Franciszka Ksawerego i Karola Boromeusza. Oczywiście na uwagę zasługuje również piękna snycerka konfesjonału:
 
 
 
Kilka ołtarzy bocznych:
 
 
 
 
 
 
I doszliśmy w końcu do przepięknej ambony, dzieła Flackera z 1723 r.:
 
 
 
Kosz ambony zdobią figury czterech ewangelistów:
 
 
 
Baldachim to przedstawienie czterech kontynentów - Ameryki, Europy, Azji i Afryki - a nad nimi figura Madonny, nad którą w obłokach unosi się Duch Święty:
 
 
 
No i wspomniana przeze mnie krata oddzielająca prezbiterium:
 
 
 
A to już widok od strony prezbiterium:
 
 
 
Ołtarz główny, podobnie jak ambonę, wykonał Sebastian Flacker:
 
 
 
 
Sklepienie znajdujące się nad prezbiterium ze świetlikiem przyozdobionym polichromiami:
 
 
 

Tekst i fotografie: Tomasz Jaśniewicz / zwiedzamydolnyslask.blogspot.com