Blizna

wróć


Reż. Krzysztof Kieślowski, 102’, Polska 1976

Krzysztof Kieślowski swój pełnometrażowy debiut kinowy pt.: „Blizna” zrealizował we wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych w 1976 roku. Tuż przed owym debiutem, w tym samym roku, powstał telewizyjny film „Personel”, który stał się zapowiedzią kina moralnego niepokoju.

”Blizna” stanowi wnikliwe studium mechanizmów władzy oraz sposobów wykonywania poszczególnych decyzji. Podczas budowy kombinatu chemicznego dochodzi do znacznego rozdźwięku pomiędzy decydentami a wcielającymi podjęte ustalenia w życie. W efekcie cenny przyrodniczo obszar zostaje zniszczony i dochodzi do nieodwracalnych przekształceń krajobrazu. Tymczasem zakład można było ulokować na terenach nieużytków, które jednak leżą w innym województwie.  Mechanizm centralnego decydowania, bez uwzględnienia racji i zdania miejscowej ludności, prowadzi do konfliktów z pracownikami budowy, te  zaś wiodą do niepokojącej konkluzji dotyczącej sposobu sprawowania władzy i zarządzania krajem. Wszystkie zdarzenia śledzimy z perspektywy dyrektora Bednarza.

Z filmów dokumentalnych, od których rozpoczynał karierę, Kieślowski wyniósł dar bystrej obserwacji i analizy różnych zjawisk społecznych. „Blizna” obnaża samotność dyrektora. Zmaga się on z decyzjami swoich zwierzchników, musi reagować na – często słuszne – postulaty robotników i okolicznych mieszkańców. Boryka się także z niezrozumieniem ze strony żony i córki.

Film Kieślowskiego otworzył WFF we Wrocławiu na nurt kina społecznego, w którym twórcy przyglądając się małym lokalnym problemom, mówią tak naprawdę o całym kraju. W tamtym czasie wrocławska Wytwórnia dała światu niejeden zaangażowany film spod ręki twórców młodego pokolenia, by wspomnieć „Indeks” i „Kung-fu” Janusza Kijowskiego, „Wodzireja” Feliksa Falka, „Zdjęcia próbne” Agnieszki Holland, Jerzego Domaradzkiego i Pawła Kędzierskiego czy „Powrót” Filipa Bajona.

Tytułowa blizna z fabuły Kieślowskiego to trwały ślad na psychice głównego bohatera, to także nieodwracalne zmiany, jakie zachodzą w społeczeństwie na skutek nieprzemyślanych decyzji i ingerencji władz. I w tym kontekście film z 1976 r. może być aktualny w każdym czasie i miejscu.

 

Przeczytaj więcej o filmie pod tym linkiem.

Fotografie z planu zdjęciowego można przejrzeć pod tym linkiem.

 

 

Oprac. Sebastian Sroka